Jak zdradzać z głową

Wszyscy zdradzają. To prawda o was którą zwykle boicie się zaakceptować. Nikt nie jest tutaj wyjątkiem. Każdego to dotyczy. Jeżeli tylko dostaniesz dobrą okazję, atrakcyjną osobę i miejsce ku temu, na pewno to zrobisz.

Często słyszymy mit że to faceci są źli, podli i zwykle to oni zdradzają. A skąd. Kobiety są w tym mistrzyniami. Choćby dlatego że mają większy wybór. Kobiety mają tysiąc powodów by zdradzić, mężczyźnie wystarczy tylko jeden. Inna kobieta.

Ale czym tak na prawdę jest zdrada? Dla jednego to seks, dla drugiego pocałunek, dla trzeciego zwykłe przytulenie i ocieranie się podczas tańca równa się zdradzie. A może zwykła mineta? Lód? Trzymanie za ręce? Szczera rozmowa z kimś trzecim o was? Rozmowa o seksie z kimś kto nie jest twoją drugą połówką? Granica jest bardzo delikatna i u każdego przebiega gdzie indziej.

Dla przykładu, moja dziewczyna może całować, dotykać, nawet pieprzyć inne dziewczyny. Ma na to pełną zgodę z mojej strony. Bardzo chętnie sobie na to popatrzę albo wręcz dołączę. Dla mnie seks dziewczyny będącej hetero lub nawet bi z drugą dziewczyną nie jest nadal zdradą. Co innego jeśli sypiają regularnie albo nie wróci na noc bo została u niej. Kobiecy seks przypomina masturbację, palec to nie penis. Równie dobrze mógłbym być zazdrosny o to że się sama masturbuje. Wszystko jest dla ludzi, dopóki nie zbliża się do innego mężczyzny, dopóty nie ma mowy o zdradzie.

Dla mnie zdrada to naturalna kolej rzeczy. Co nie zmienia faktu że sam nie zdradzam będąc z kimś. I nie dlatego że jestem taki dobry i szlachetny. Po prostu mam swoje zasady i nawet mając okazje, a takie zdarzają się zawsze, nie korzystam z tego, wiedząc o tym że mam już kogoś. Dla mnie MÓJ związek to świętość, ale wasze… będąc wolny mogę robić co i z kim chcę. Jedyny wyjątek jest wtedy gdy mowa o kobiecie kogoś kogo lubię i cenię. Kobiety moich wrogów mogę pierdolić nawet na ich oczach.

A tak, przepraszam, miałem wam poradzić;

1. Osoba którą zdradzasz NIGDY nie powinna się dowiedzieć o tym do czego doszło. Nawet jeżeli planujesz rozstanie, nawet gdy chcesz wywołać kłótnię albo ją wkurwić czymś. Zdrada to cios z którym mało kto sobie poradzi i nie, twoja ex nie będzie obwiniać ciebie, ale siebie, szukając u siebie wad i powiększając swoje kompleksy. Dlatego po prostu zapomnij o tym do czego doszło i żyj dalej. Było minęło. Przyznanie się do winy, głupota… Częsty błąd, szczególnie mężczyzn. Kobiety w tym aspekcie są zwykle mądrzejsze i przezorniejsze. A o ich zdradach nie wie prawie nikt.

2. Staraj się ograniczać spotkania i nie mieszać. Żeby nie szukać daleko; w Grudniu 2013 moja znajoma zdradzała swojego chłopaka. Razem ze mną. I jak się okazało jeszcze z jednym. Wiecie co to cwana baba robiła? Spotykała się z całą trójką jednego dnia. Nic dziwnego że w końcu się wydało i prawda wyszła na jaw. Dla mnie to nie był żaden cios, żaden wkurw, po prostu wydało mi się to śmieszne i przerwałem ten układ. Emocjonalny trójkąt potrafię zrozumieć, ale wielokąty miłosne to nie dla mnie. Dla ciebie też nie więc unikaj tego jak ognia.

3. Nie angażuj się never ever kurwa forever w relacje z kochanką. Prawda jest taka że to się skończy i zapomnicie o sobie. W najlepszym wypadku jeszcze kiedyś znowu wylądujecie razem w łóżku. W najgorszym wypadku wymienisz swojego partnera na kochanka. A to już szczyt debilizmu. Będziesz potrafiła zaufać komuś kto zdradę ma we krwi? Kogo poznałaś poprzez zdradę? Na czym będzie oparta wasza relacja? Na braku zaufania? Jeżeli myślisz że prawdą jest jego „zwykle tego nie robię ale do ciebie coś poczułem i nie mogłem się powstrzymać” to kurwa jesteś w błędzie. Ciebie zdradzi równie łatwo jak poprzednią. I zapewne jeszcze poprzednie.

4. Nie wierz w to co mówi kochanek. Wszystkie te zapewnienia o tym, że w końcu będziecie razem, jak bardzo kocha, jak bardzo cię wspiera i rozumie, wszystko to jest tylko kłamstwem które ma pomóc mu w dostaniu się do twoich majtek. Jasne, są wyjątki, na przykład ja. Równie często relacje z kobietą kończą się po prostu na szczerej rozmowie, pomocy i doradzeniu jej. I tylko na tym. Ale jeśli jest atrakcyjna dla mnie a ja dla niej, to nie widzę przeszkody w tym żebyśmy się ze sobą przespali. A porozmawiać można potem. Albo wcale.

5. Jeżeli w łóżku jesteś namiętny i ostry staraj się po każdym spotkaniu z kochanką odczekać z tydzień lub dwa. Twoja dziewczyna nie może zauważyć malinek, zadrapań i siniaków, oznak po seksie z inną. Może jest głupia i pusta ale bardzo szybko wyczuje i zauważy obecność innej kobiety na twoim ciele. Więc albo bądź bardziej delikatny niż zwykle, albo po każdym seksie z tamtą odczekaj troszkę aż wskoczysz do łóżka swojej. Albo róbcie to tylko po ciemku.

6. Błędem większości ludzi jest szukanie kandydata na Zdradę Roku we własnym otoczeniu. Znajomy, przyjaciel, ktoś z pracy, koleżanka twojej lubej lub jej młodsza siostra. TO KURWA ZŁY POMYSŁ ! Może bardzo szybko wyjść na jaw co was łączy, nawet przy zwykłym spotkaniu, na kolejnej domówce. Samo to jak na nią patrzysz, reagujesz i dotykasz ją, może cię, o ironio, zdradzić. Dlatego im dalej mieszka twoja kochanka, im mniej cię z nią łączy na co dzień, tym lepiej.

7. Wszelkie wyjazdy, delegacje, wypady, wycieczki czy kilkudniowe podróże za granicę, oj tak, to bardzo dobry czas na porządną zdradę. Ale nie bierz numeru telefonu, nie róbcie sobie zdjęć, nie ciągnijcie tej znajomości… Co innego ostry seks z koleżanką w hotelu, a co innego wspólna galeria na FaceBogu i sweet komentarze pełne dwuznaczności i niedopowiedzeń u dołu, na temat tego jak dobrze się bawiliście. Myślisz że twoja dziewczyna jest aż tak głupia? Może masz rację. Ale jej znajomi już niekoniecznie.

8. Wbrew pozorom lepiej mieć jedną stałą kochankę niż dawać dupy komu popadnie. Jasne, możesz się troszkę za bardzo zaangażować, jasne, ona może coś poczuć. Ale dymając tylko ją masz większą szansę że to się nie wyda. Jeśli pieprzysz się z wszystkim co ma waginę i robi się mokre na twój widok, to bardzo szybko możesz przegrać swój związek, małżeństwo, relację którą budujesz dłużej niż twoje dziecko wieżę z klocków.

Czy warto spróbować? Niech każdy odpowie sobie sam na to pytanie. Jeśli odpowiedź jest twierdząca, wystarczy kliknąć tutaj.

Żródło: dgeneracja.blog.pl